DINOZAURY W NASZYM KRAJU
Niestety Polska nie jest krajem, gdzie łatwo znaleźć dinozaura. Problem w tym, że większość naszego państwa przykryta jest grubą (na dziesiątki metrów) pokrywą skał kenozoicznych, pochodzących z czasów po wymarciu dinozaurów. Szczególnie dają się we znaki poszukiwaczom dinozaurów osady pozostałe po zlodowaceniach, jakie kilkakrotnie objęły Polskę w ostatnim milionie lat. Dopiero pod tymi utworami leżą potencjalnie "dinozauronośne złoża" wieku kredowego i jurajskiego. Oprócz tego, trzeba pamiętać, że przez znaczącą część jury i kredy większość naszego kraju była zalana przez głębokie wody, natomiast dinozaury były wyłącznie zwierzętami lądowymi. No i wreszcie nie ma co ukrywać, że nasz kraj nie jest zbytnio górzysty. Tymczasem właśnie obecność gór i górek zwiększa szansę na ekspozycję jakiegoś szkieletu (zachodzi wtedy szybka erozja, odsłaniając coraz to nowe warstwy skalne).
Jak dotąd udało się odkryć niewątpliwe tropy dinozaurów pochodzące z jury dolnej i górnej w Górach Świętokrzyskich, które pochodzą sprzed 250 mln lat i są starsze o dziewięć mln lat od najstarszych znanych dotąd pozostałości tych zwierząt, W znaleziska obfituje również teren Krasiejowa (Opolszczyzna) gdzie odnaleziono szkielety bardzo starych pradinozaurów z górnego triasu . Te krasiejowskie pradinozaury są jednymi z najstarszych w świecie. W 2005 opisano tropy drapieżnych dinozaurów (teropodów) i dinozaurów ptasiomiednicznych z triasu polskich Tatr. A w 2006 roku koło wsi Potok na Roztoczu odnaleziono półmetrowy trop dinozaura kaczodziobego (hadrozaura) i mniejsze ślady dinozaura pancernego (tyreofora). Były to pierwsze kredowe tropy w Polsce. W 2005 odkryto pierwsze w Polsce kości dinozaurów, jednak po dziś dzień niewiadomo czemu objęte są one tajemnicą. Chociaż tajemnica ta przestała już być tajemnicą, ponieważ o kościach dinozaurów z Gór Świętokrzyskich w 2007 pisano w paru czasopismach. Ale naukowego opracowania jak nie było tak dotąd nie ma. W sierpniu 2008 roku w National Geographic ukazał się artykuł o odkryciu we wsi Lisowice (Lipie Śląskie) na Opolszczyźnie wielkiego (4-5 m długości) drapieżnego dinozaura, zapewne tetanura, szczątków również drapieżnego, ale niewielkiego ceratozaura, oraz niedinozaurów: kilka okazów potężnego (ok. 5 m długości) gada ssakokształtnego dicynodonta, (bodajże najmłodszy i największy ze wszystkich ssakokształtnych na świecie), pterozaura, a także płazów tarczogłowych (labiryntodonty): cyklotozaura (ten sam co w Krasiejowie) i plagiozaura. Również dość liczne są tam szczątki ryb, małży, owadów i flory. Już teraz jest to unikalne w skali światowej znalezisko, a wszak badania jeszcze się nie zakończyły.
Wielbiciele skamieniałości mogą zobaczyć dinozaury z całego świata w polskich muzeach, gdyż polscy paleontolodzy (z Instytutu Paleobiologii PAN w Warszawie) odegrali dużą rolę w poznaniu tej grupy zwierząt , prowadząc wieloletnie prace na pustyni Gobi. Największa kolekcja mongolskich, i nie tylko, dinozaurów i ich jaj eksponowana jest w Muzeum Ewolucji w Pałacu Kultury w Warszawie. Zestaw tropów dinozaurów znaleziony w Górach Świętokrzyskich można obejrzeć w muzeum Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie. Jest tam też ciekawa rekonstrukcja opierzonego wielkiego wczesnojurajskiego teropoda. W Muzeum Geologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego są pojedyncze fragmenty kości i zęby dinozaurów i połówka jaja, a na wystawie „Panorama natury” w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu wystawione jest cale jajo dinozaura (oprócz tego są tam piękne skamieniałości bezkręgowców). Można również wsiąść w pociąg i pojechać do Berlina. W tamtejszym Muzeum Historii Naturalnej są duże ilości dinozaurów, szczególnie z Namibii, m.in. jeden z nielicznych udostępnionych szkieletów Brachiosaurus. Przy okazji polecam tam obejrzenie jednego z 6 istniejących na świecie oryginałów pierwszego ptaka - Archaeopteryx oraz imponujących szkieletów gadów ssakokształtnych.
Natomiast inne blisko nas leżące wielkie muzeum przyrodnicze - w Wiedniu - posiada również liczne dinozaury, ale niestety są to gipsowe kopie. Natomiast mają tam najwspanialszą kolekcję minerałów, jaką widziałem, tak że gorąco polecam.
Gradką dla "młodszych paleontologów" są oczywiście dinoparki, jeden z takich parków znajduje się właśnie we wspomnianym już Krasiejowie. Tego typu miejsca, są dośc ciekawe, może nie zobaczymy tam skamieniałości za to rekonstrukcje dinozaurów są dość realistyczne, na miejscu są równiez wyświetlane różne ciekawe filmy których nie zobaczymy nigdzie indziej. Poniżej zamieszczam promocyjny film dinoparku pt. "Pradawny Krasiejów".